Jest jednym z najważniejszych urządzeń we współczesnych samochodach. Bez niego nie możliwe byłoby uruchomienie silnika czy włączenie świateł. Alternator samochodowy odpowiada za podawanie prądu do akumulatora, pełni więc istotną rolę w funkcjonowaniu pojazdu. Ponadto jego budowa jest prosta i generalnie łatwo rozpoznać jego awarie.
Czym konkretnie jest alternator i na czym polega jego działanie?
Jego podstawowym zadaniem jest zamiana energii mechanicznej na prąd. Inaczej mówiąc alternator jest prądnicą prądu zmiennego zbudowaną z nieruchomego stojanu, na którym znajdują się trzy uzwojenia oraz elektromagnes zasilany przy pomocy pierścieni ślizgowych i szczotek. Wynaleziony został już dawno, w 1891 roku przez Nicolę Teslę i dziś delikatnie przerobiony znajduje się w każdym samochodzie. W starych i prostych autach zamiast alternatora stosowane były prądnice prądu stałego. Jednak ich konstrukcja i zawodność były zdecydowanie słabsze, w dodatku utrudnione przez gabaryty urządzenia.
W jaki sposób alternator zamienia energię mechaniczną na prąd?
To proste. Prąd wytwarzany jest w nieruchomych trzech uzwojeniach stojana przez wirujące pole magnetyczne wirnika i przekształcane dzięki szczotkom i pierścieniom ślizgowym na prąd zmienny. Następnie odpowiednio rozmieszczone diody (wbudowany prostownik) przerabiają prąd przemienny na prąd stały, który przekazywany jest wprost do akumulatora.
Okres użytkowania przeciętnego alternatora samochodowego jest różny i zależy od pojazdu, producenta oraz wykorzystanych rozwiązań. Istotne jest również umiejscowienie urządzenia, które powodować może zatarcia jak w przypadku klocków hamulcowych czy pęknięcia w wyniku różnicy temperatur. Niezwykle ważne jest kontrolowanie jego pracy, gdyż brak pracy alternatora może oznaczać rozładowanie akumulatora do zera czyli całkowity brak możliwości odpalenia samochodu.
Rozpoznanie awarii alternatora z pozoru nie jest trudne. Na desce rozdzielczej znajduje się szereg ikonek wśród których znaleźć możemy kontrolkę odpowiedzialną za ładowanie akumulatora. Jeśli pozostanie ona zapalona, napięcie podawane do akumulatora jest na niewłaściwym poziomie. Istnieją również sytuacje, gdy ładowanie akumulatora pozostaje niewzruszone, jednak występują problemy z układami elektrycznymi w samochodzie. Symptomem może być również zbyt szybkie rozładowywanie się akumulatora.
Naprawa alternatora często wiąże się z wymianą urządzenia na nowe. Jednak ponoszenie dużego kosztu, ok. 500 zł, sprawia, że właściciele aut korzystają z opcji kupna tzw. regenerowanego alternatora. Jest to alternator po naprawach, z wymienionymi uszkodzonymi częściami i z odpowiednią gwarancją, wynoszącą nawet do roku. Pozwala to oszczędzić koszty i cieszyć się poprawnie funkcjonującym urządzeniem przez kolejny okres czasu.